piątek, 31 października 2008

NAJTRUDNIEJSZE

NAJTRUDNIEJSZE JEST DLA MNIE
PRZESTAWIENIE SIĘ Z MYŚLENIA

IRA - PRZYJACIÓŁKA
NA
IRA - PRZYJACIÓŁKA, KTÓREJ MUSZĘ WYZNACZAĆ GRANICE

DLA NIEJ TEŻ TO TRUDNE.
NAJPEWNIEJ TRUDNIEJSZE NIŻ DLA MNIE.

MAM NADZIEJĘ, ŻE WSPÓLNIE TO WYPRACUJEMY.
MAMY WSPARCIE RODZICÓW IRY.
I TERAPEUTKI KASI, Z KTÓRĄ CHCĘ SIĘ SPOTKAĆ.


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Film był świetny, bardzo obrazowy..Przyznam szczerze, że byłam pod wrażeniem scenariusza, chociaż w "opisie" autyzmu było trochę niedociągnięć..


Masz świetne notki, widać, że zżyłyście się z Irenką;) Pamiętam kiedy wszyscy spotkaliśmy ją po raz pierwszy, 1.5 roku temu...wszystko ją denerwowało, nie mogła oderwać się od mamy, a mama od niej.. Dziś to chyba bardzo pogodna i nawet "pewna siebie" Dziewczynka;)

Ucałuj ją ode mnie:*

Moja lista blogów

  • rozmowa - FILMIKI Z U TUBE KTÓRE TU ZAMIESZCZAM MAJĄ POKAZAĆ, ŻE* TAKICH WYJĄTKOWYCH JAK NASZE DZIECI JEST WIELE NA CAŁYM ŚWIECIE.* OD DZISIAJ POSTANOWIŁAM PRZY OK...
    15 lat temu